Auto 2-3 tys.
Szukam auta w takim przedziale cenowym, raczej zeby bylo male i malo palilo, na poczatek. Co polecacie?
Share
Lost your password? Please enter your email address. You will receive a link and will create a new password via email.
ha ha ha TO NIEMOŻLIWE żeby mało paliło nawet jak to bediz małe auto to zarżniete i i tak dużo spali a kiepsko jedzoie, MYŚLE moższ kupic auto nawet za 1000zł ALE potem w pierwszym roku zainwestujesz w niego 3000-5000zł czyli ostatecznie zamkniesz sie w 6000zł ale z autem ponaprawianym i sprawnym, tylko trzba dobrze wybrać, za 10000zł tez można kupić taki samochód który bedzie potrzbował 5000zł w pierwszym roku
za 2-3 tys. to worek bez dna i beczka szpachli. Lepiej poczekać spokojnie dozbierać parę groszy i normalny wózek kupić z pewnego źródła a przystanki niech czekają na ukraińców:)
opel astra f 1,7 D malo pali, czesci sa tanie i jest ogolem malo awaryny
Renault 5 ew,. Clio I to są auta proste konstrukcyjnie i mało awaryjne
Fiata Punto 1,2 benz można wyrwać za tą kasę
Kilka lat temu jak zaczynałem swoją przygode z samochodami to też miałem taką kwote ale wtedy do wyboru w tej cenie był tylko maluch albo poldek albo duży fiat 🙂
Dziś już jest większy wybór. Ja polecałbym fiata cc tylko 900 albo 1.1 jak znajdziesz tylko z daleka od 700 bo to syf. Albo tico tylko tu uwazaj na blache za to silniki są bardzo trwałe, dobry by był też golf 2 albo polo.
jeśli tylko na początek tj.do roku użytkowania to jednak niezapomnianego malucha, możesz kupić za 800zł, dać na warsztat aby wszystko co potrzeba przejrzeli(wymienili) co wyniesie cię jakieś drugie 800zł(może mniej), OC jest niewielkie, samochodzik zmieści się wszędzie na każdym parkingu, pali też niewiele, osobiście miałam takiego kilka lat i kilka zim, do codziennego jeżdżenia a nie tylko w niedzielę i sprawdzał się super