Fiat 126el nie pali
Witam forumowiczów. Stałem się posiadaczem małego fiata z 1996r. Problem polega na tym, że samochodzik miał problemy z odpaleniem bo teraz nie pali wcale. Iskra jest, świece wyregulowane. Wymieniłem gaźnik i nadal kaput. Więc może jednak zły zapłon lub coś innego? Proszę o mobilizację osób które są za pan brat z maluchem. Co mam sprawdzić? Dodam że po zgaszeniu ciepły silnik palił od razu.
Share
wysiadła pompka paliwa
PIERWSZA ZASADA -w maluchu sprawdż -ustawienie zaworów
zatkana dysza wolnych obrotow, za duzy luz na osi przepustnicy, podstawa to dokladne przedmuchanie i sprawdzenie gaznika, sprawdz jeszcze czy we wlasciwym czasie jest zapłon mimo że jest w ukladzie bezprzerywaczowym
Podstawa to sprawdzić, czy podaje paliwo do cylindrów. Miałem dużego fiata, może inny silnik, ale gaźnik jest :P. Na zimę zawsze przyspieszałem lekko zapłon. Wykręć świece, pokręć silnikiem i sprawdź czy z ich otworów czuć bene. Jeżeli tak, to sprawdź świece. Jeżeli to i to w porządku. To wlej trochę benzyny do gaźnika. Jeżeli odpali trochę popracuje na wyższych obrotach i zgaśnie, to będzie oznaczać, że ssanie nie chodzi.
nie gasić
ja tez nie pale
pompa lub za maly poziom paliwa w gazniku, ale musisz i tak szukac krok po kroku
POMPA PALIWA REJCZEL 😀